Kiedyś strasznie nie lubiłam tej potrawy. Dzisiaj za nią przepadam, a najbardziej smakuje mi leczo według przepisu mojej mamy. Prawdziwe niebo w gębie.
1 kg wieprzowej łopatki
2 kiełbasy
1 kabaczek
40 dag pieczarek
1 marchewka
1 papryka
1 cebula
przecier pomidorowy
przyprawy
oliwa do smażenia
Oliwę podgrzać w garnku. Łopatkę pokroić w kostkę i wrzucić do garnka. Dodać cebulę pokrojoną w kostkę. Dusić, aż mięso zacznie robić się miękkie. Pozostałe składniki pokroić w kostkę i dodać do mięsa. Następnie dodać spory słoiczek przecieru i przyprawić ulubionymi przyprawami. Dusić do momentu aż wszystkie składniki będą miękkie.
Ja robię z różnych papryk, pomidorów, cebuli, parówek i kiełbasy, czasem daję cukinię. Ale ten przepis też jest ciekawy :-) Spróbuję w przyszłym roku zrobić - na razie mi się przejadło.
OdpowiedzUsuń:*
ja kabaczka w tym roku to nawet zamroziłam, żeby zjeść leczo w zimie :)
Usuńkocham lecz, z kabaczkiem wręcz wielbię, ale dodaje kiełbaskę, bez łopatki i bez marchewki
OdpowiedzUsuńTwoje wygląda smacznie
Uwielbiam leczo - idealne ma chlodny dzien :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam leczo, choć moja mama robi je całkiem inaczej.
OdpowiedzUsuń