sobota, 19 sierpnia 2017

Sałatka z jajkiem

Sałatka improwizowana. Tak naprawdę można do niej dodać cokolwiek się chce. Ze wszystkim będzie dobra. Co najważniejsze, przygotowanie sałatki jest niemal błyskawiczne.


1 woreczek ryżu
1 puszka kukurydzy
1 puszka czerwonej fasoli
5 jajek
2 łyżki słoneczniku
4-5 łyżek majonezu
sól, pieprz

Ryż i jajka ugotować. Słonecznik uprażyć na patelni. Ugotowane jajka pokroić w kostkę i połączyć z resztą składników. Doprawić solą i pieprzem oraz majonezem. 

środa, 2 sierpnia 2017

Jagodzianki

Jak za mną chodziły jagodzianki, ale takie domowe, zupełnie inne w smaku niż te kupne, które dla mnie są zbyt suche. Te wyszły idealne, takie jakie powinny być. Jagody mogą tu być świeże, bądź ze słoika, lub np dżem jagodowym. Uważam, że do tego ciasta pasuje nawet ser lub jakieś inne nadzienie. Ze wszystkim powinno być dobre.



500 g mąki pszennej
4 jajka
1 szklanka mleka
3/4 szklanki cukru
1/2 kostki margaryny
50 g świeżych drożdży
szczypta soli

Nadzienie

1 kg jagód
2 łyżki cukru
1 łyżka bułki tartej

Połowę mleka lekko podgrzać. Połączyć z 1 łyżką cukru i 2 łyżkami mąki oraz z drożdżami. Wymieszać i odstawić do wyrośnięcia.
Jagody ugotować z dwiema łyżkami cukru. Odcedzić a następnie wymieszać z bułką tartą
Margarynę rozpuścić. 3 jajka ubić z resztą cukru, dodać gotowy rozczyn, drugą połowę podgrzanego mleka, mąkę i szczyptę soli. Wyrobić ciasto, powinno odstawać od miski. Powoli dodać roztopioną margarynę, a następnie wyrobić jednolite ciasto. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na ok 25 minut. 
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, odrywać kulki i formować z nich placuszki. Nałożyć nadzienie i zlepić w podłużną bułkę. Zlepionym końcem kłaść do spodu na formie wyłożonej papierem. Bułki posmarować rozkłóconym jajkiem. Piec w piekarniku 15-20 minut w temperaturze 200 stopni, aż będą złociste.

Przepis pochodzi z książki Smaki natury. Skarby pól, lasów i ogrodów w Twojej kuchni.

Naleśniki z serem

Nie znam osoby, która nie lubiłaby naleśników. Naleśniki dobre są i na obiad i jako deser. Na słono i na słodko. Dla większych łakomczuchów i dla niejadków. Są po prostu idealne pod każdą postacią. Te, które Wam prezentuję, są z twarogiem. Co ja mogę więcej powiedzieć. Po prostu niebo w gębie.


2 szklanki mąki
2 szklanki mleka
2 jajka
szczypta soli
olej do smażenia

Nadzienie

600 g białego sera
1 opakowanie cukru waniliowego
1 łyżka cukru
3-4 łyżki jogurtu naturalnego

Wszystkie składniki na ciasto zmiksować. Równomierną porcję ciasta wylewać na rozgrzaną i natłuszczoną patelnię. Smażyć z obu stron na złoty kolor.
Ser rozkruszyć do miski i połączyć z resztą składników.