sobota, 26 października 2013

Ryż na mleku

Jeden ze smaków mojego dzieciństwa. Mieszkając w bloku za czasów dzieciństwa, co wieczór zbiegałam na parter do mojej babci. Zawsze miała dla mnie ugotowany ryż na mleku. Był jedyny w swoim rodzaju. Wyjątkowy, w smaku taki kremowy. Prawdziwe niebo w gębie. Często robię sobie podobny ryż. Tak podobny, bo nigdy nie jest taki sam jak mojej babci. Babcia to potrafiła zaczarować go w taki sposób, że każdy niejadek jadł ryż tak, że aż mu się uszy trzęsły. Mój jest tylko jego kopią, choć i nawet smaczną...


pół szklanki ryżu
szklanka wody
szklanka mleka
2 łyżeczki cukru
łyżka masła

Wodę i mleko wlać do garnka. Wsypać ryż i gotować aż do miękkości. W trakcie gotowania dodać cukier a pod koniec łyżkę masła. Należy pamiętać aby ryż nie był zbyt gęsty.

7 komentarzy:

  1. Babcie to czarodziejki :-) Ryż na mleku zawsze lubiłam i lubię dalej, tylko od kilku lat robię go w wersji na mleku roślinnym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. za takim własnej roboty nie przepadam, za to uwielbiam ten ze sklepu berliso..mmmmmm :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam, lubię taki ryż, zawsze berliso lub czarusia kupowałam. :D Ale chętnie skuszę się na domową robotę! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Poklikasz w banner na moim blogu ? <3
    agrestaco6.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety mam uraz po przedszkolu do wszelkich mlecznych potraw... jedynie płatki na mleku ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam do mnie oll-olciaa-blooog.blogspot.com co powiesz na wzajemna obserwacje ja juz czekam na jak najszybszy rewanż

    OdpowiedzUsuń